album-art
Kamil Florczak
00:00

W ostatnim przedwakacyjnym odcinku podcastu „Orient Express” wysłuchamy miłych, kojących i przyjemnych dźwięków z Afryki. Lecz oprócz nich pojawią się i takie, które bardzo odzwierciedlają stosunek do świata mieszkańców Czarnego Lądu. Różnorodność gatunkowa będzie jak na Afrykę dość niezła: od senegalskiego popu, przez reggae po ethiojazz. „Orient Express” powróci już jesienią z wieloma ciekawymi, poważnymi i wciągającymi tematami, które mamy nadzieję będą pokazywać różnorodność świata także na lokalnym podwórku. Na zdjęciu: Sona Jobarteh z Gambii, o której mowa w odcinku trzymająca tradycyjny instrument strunowy charakterystyczny dla tego rejonu Afryki – korę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *